niedziela, 4 października 2015

Niemcy realizują plany sprzed 100 lat!

Kulturkampf we współczesnym wydaniu. Dawne plany ekspansji Niemiec(?). Gejowskie lobby w Kościele katolickim ujawnia się i atakuje.
     Otto von Bismarck (1815-1898)
Czym był Kulturkampf (z niem. „walka o kulturę”)? Powinniśmy kojarzyć ten termin z historii, dokładnie z okresem zaborów gdy kanclerz Otto von Bismarck prowadził politykę zwalczającą Kościół katolicki. Polityka ta miała między innymi na celu włączenie do Cesarstwa Niemieckiego południowoniemieckich państw katolickich. Osiągnięcie dzięki temu czystość narodowej kultury miało być gwarantem ładu. Protestanckie Prusy rywalizowały wtedy z zdecydowanie katolickim Cesarstwem Austrii. Na ziemiach polskich wiązało się to z wzmożoną germanizacją. Polityka ta przyczyniła się do wzmocnia polskiego ruchu narodowego. Były to czasy kiedy potrafiliśmy się zjednoczyć przeciw agresji i narzucaniu nam czegokolwiek z zewnątrz, dbaliśmy o naszą kulturę. Kulturkampf utrwalił znaczenie Kościoła katolickiego na ziemiach polskich na wiele dziesięcioleci. W świadomości dużej części społeczeństwa powiązał obronę katolicyzmu z obroną polskości. Stąd pojawienie się synonimu Polak-katolik. Walka o kulturę była szczególnie mocno prowadzona w latach 1871-1883. 

Zanim przejdę do analizy tego co obecnie w Unii Europejskiej uważam za przejaw współczesnego Kulturkampfu chciałbym zwrócić uwagę na stary mechanizm, który jest stosowany już od bardzo dawna. Poniżej wymienię kilka dat, będą się one odnosić do wydarzeń w polityce Bismarcka, którymi to systematycznie ograniczano wolność aby ostatecznie osiągnąć Ordnung muss sein (z niem. „porządek musi być”) - slogan Paula von Hindenburga, prezydent Rzeszy w latach 1925-1934. Po nim był Adolf Hitler ten to dopiero zaprowadził "porządek" w Rzeszy (i nie tylko) będąc na czele swojej partii - Narodowosocjalistyczna Niemiecka Partia Robotników (NSDAP).

1871r. - Wprowadzono tzw. paragraf kanclerski, za wystąpienie przeciwko państwu (np. w kazaniach) karano więzieniem lub zamknięciem w twierdzy na 2 lata.
1872r. - Dekret przeciwko jezuitom, zakaz osiedlania się zakonu na terenie całego państwa, a ich samych skazywano na banicję.
1873r. - tzw. prawo majowe, szkolnictwo kościelne poddawano kontroli państwa, decydowało też o obsadzaniu stanowisk kościelnych.
1874 i 1875 tzw. ustawa o prohibicji i koszyczkowym, która zakazywała wydatków państwa na Kościół oraz zakazywała działalności wszystkich zakonów i kongregacji, które nie zajmowały się opieką nad chorymi.
1885r. - rugi pruskie - ustawa usuwająca wszystkich Polaków niemających obywatelstwa niemieckiego z Prus.
1886r. - utworzenie Komisji Kolonizacyjnej zajmującej się wykupem ziem z rąk polskich i osadnictwem niemieckim. Do 1890 roku granica Prus była zamknięta dla imigrantów narodowości polskiej.
                                                                                                                                                   Wilhelm I Hohenzollern
Mechanizm ten to powolne ale systematyczne odbieranie wolności przez wprowadzanie różnych praw lub zabieranie istniejących. Kiedyś nie liczono się tak z opinią publiczną niż teraz, nie pudrowano rzeczywistości aż tak jak teraz, najbardziej bano się rozruchów czy powstań, tępiono to za pomocą aparatu represji. Wolność zawsze traci się po kawałku a na końcu jeżeli nie w dole kończy się w łańcuchach. Raz je widać raz nie ale one tam są. Daty pokazują jak w pierwszych latach wyglądała wojna z Kościołem. Pamiętacie komunistów w Polsce w pierwszych latach po przejęciu władzy? Zostawili na przykład urząd prezydenta chociaż dla nich był on wybitnie burżuazyjny a to dlatego, żeby ludzie myśleli, że w sumie będzie po staremu. Nowa władza musiała się też zalegalizować w świecie, wybory demokratyczne miały to przypieczętować, jak pamiętamy były one sfałszowane. Adolfa Hitlera i ograniczanie praw Żydom, represje które narastały a ostatecznie skończyło się dobrze wiemy jak. To tylko kilka dat a na ich przykładzie można jasno zaobserwować metodyczność działań Prus. Realizowali spójną politykę, mieli konkretny cel do realizacji, wcześniejszy o zjednoczeniu Niemiec został osiągnięty w 1871r., w pałacu Wersalskim proklamowano powstanie II Rzeszy a Wilhelm I koronował się na cesarza. Czy metodyczność ta była przypadkowa? Czy nie jest to przykład jak powinno się prowadzić politykę? 

Poniżej wymieniam kilka późniejszych celów Niemiec:
 
Mitteleuropa – niemieckie słowo oznaczające Europę Środkową, mające znaczenie geograficzne, czasem używane także w innych językach i mające kilka różnych znaczeń. Oznacza także, jako pojęcie historyczne, polityczny program będący celem wojennym Niemiec podczas I wojny światowej, zakładający dominację Cesarstwa Niemieckiego nad Europą Środkową i jej eksploatację przez Niemcy, aneksję terytoriów zamieszkanych w większości przez ludność nieniemiecką oraz ich germanizację.

Temat jedności Europy Środkowej podejmowała również koncepcja polityki niemieckiej sformułowana w 1915 przez politologa Friedricha Naumanna, ogłoszona w książce Mitteleuropa. W jej myśl ta część Europy miała stać się podporządkowanym państwu niemieckiemu tworem gospodarczo-politycznym. W swym programie Naumann popierał również germanizację oraz madziaryzację tego regionu. Wysuwano także żądania stworzenia na Krymie niemieckiego państewka kolonialnego oraz dążono do skolonizowania państw bałtyckich.
  
Przestrzeń życiowa (Lebensraum) - niemieckie pojęcie polityczno-publicystyczne definiujące Volk ohne Raum (Naród bez przestrzeni). Projekty i pierwsze programy osadnictwa Niemców na wschodzie kosztem wypędzeń rodzimej populacji rozpoczęto w Niemczech już podczas I wojny światowej (np. koncepcja Mitteleuropa). Później z idei Lebensraum hitlerowcy wywiedli jako cel zdobycie dla Rzeszy terenów po Ural, gdzie po zwycięskiej wojnie miano osiedlić ludzi "krwi czysto nordyckiej". Teoria Lebensraum, jako alternatywa dla wyżywienia narodu poprzez handel światowy, została zarysowana przez Hitlera w jego (niepublikowanej za życia) drugiej, mniej znanej księdze z 1928 r., Das zweite Buch. Znajduje się tam również jej uzasadnienie.
przeludnienie Niemiec, brak przestrzeni niezbędnej do życia, co jakoby usprawiedliwiać miało terytorialną ekspansję; termin pojawił się w XIX w. (zwł. po 1870 w publicystyce uzasadniającej roszczenia terytorialne); Friedrich Ratzel wprowadził go do geografii politycznej, Karl Haushofer z uczniami nadali mu podstawowe znaczenie w geopolityce; szeroki rozgłos zyskał po 1926 dzięki powieści Hansa Grimma Naród bez przestrzeni.
 źródła obu haseł https://pl.wikipedia.org/ 

Czy na pewno zrezygnowali z ich realizacji? Może osiągnęli już to co zamierzali od ponad 100 lat?
 Mapa państw członkowskich Unii Europejskiej.

Pomyślmy teraz nad tym czy to co się dzieje w UE, atakowanie Kościoła katolickiego w mediach, polityka Niemiec wobec państw członkowskich, sprawa imigrantów, system gospodarczy UE, czy to wszystko jest przypadkowe? Ideologowie UE chcą stworzyć obywatela Europy a nie zachowywać jakiegoś tam jakiegoś Polaka czy Węgra. Unia walczy z państwami narodowymi, narzuceni imigranci doskonale mogą do tego posłużyć. Polityka unijna ograniczyła wolność gospodarczą więc nie ma obaw żeby któryś z tych krajów wybił się, co przeniosłoby się na siłę polityczną i zagroziło pozycji Niemiec. Problem leży w świadomości narodowej, Polacy myślą po polsku a Węgrzy po węgiersku, trzeba ich przestawić na myślenie europejskie, rozerwać ich więzi z ich własną kulturą aby na zgliszczach zbudować idealnego obywatela Unii Europejskiej. Proces ten jest długotrwały i bolesny. Gdy ma się ludzi proeuropejskich do granic możliwości u steru władzy jest wtedy o wiele łatwiej.


Dlatego premier Węgier jest wyzywany od dyktatorów, to jednak tylko umacnia naród węgierski w słuszności swojego wyboru, jak niegdyś Nas w walce przeciw polityce żelaznego kanclerza Bismarcka.  

 źródło YouTube.com
 
Prawo unijne jest nad prawem każdego z tych państw, konstytucje można zamieść pod dywan, zresztą tak funkcjonuje w świadomości większości naszego społeczeństwa. W wypowiedziach większości ludzi w Polsce słychać, że bez Unii nie wybudowalibyśmy nawet kilometra autostrady. Jest to dowód na niewolniczy stan umysłu a drugi na to, że budżet unijny i dotację do których de facto sami wpłacamy z własnych kieszeni działa na rzecz utrzymania nad nami władzy. Została ta „nieszczęsna” kultura. Wprowadźmy więc imigrantów do Europy z jednej strony tania siła robocza się przyda, bo Ci Polacy gotów się coraz więcej domagać, a z drugiej obco kulturowo grupa skutecznie przy wsparciu lewicowych mediów głoszących hasła, że multikulturalizm jest ok i że imigranci przyjechali nas ubogacać jak powiedziała była minister sportu w rządzie PO Joanna Mucha, doskonale przyczynią się do rozpłynięcia tych narodowych kultur, ostoi świadomości narodowych. Zostaną Ci co są świadomi ich nazwą: nazistami, faszystami, kibolami, bandytami, rasistami, homofobami. Już to robią a ludzie w to uwierzą. Imigranci to narzędzie w rękach ideologów lewicowych, którzy chcą wyciąć chrześcijański korzeń cywilizacji europejskiej. Stworzyć już całkowicie jednolite państwo, zrobili to politycznie teraz chcą zniszczyć państwa narodowe i stworzyć doskonałego obywatela Unii Europejskiej jak niegdyś Stalin chciał stworzyć człowieka sowieckiego a Hitler nadczłowieka. Metody, które się teraz wykorzystuje w porównaniu z działaniami wymienionych wyżej są znacznie bardziej soft (z ang. miękki).

Słowa wicekanclerza Niemiec Sigmara Gabriela, polityka Socjaldemokratycznej Partii Niemiec dobrze ujmują politykę Niemiec w sprawie imigrantów, moim zdaniem czuć w tych wypowiedziach coś więcej:

Postawa większości krajów członkowskich, które mówią: nas nic to nie obchodzi, jest wielką hańbą - ocenił polityk SPD, kierujący w rządzie Angeli Merkel resortem gospodarki i energetyki. 

                 Sigmar Gabriel
"Niemcy pomagają, ale kto pomoże Niemcom?" - powiedział Gabriel, powtarzając niemal dosłownie zdanie z przesłania wideo opublikowanego w czwartek na stronie internetowej SPD.

"Niemcy otwierają sale gimnastyczne i koszary, zbierają ubrania i przyjmują uchodźców do swoich rodzin. Inne kraje natomiast rozkładają drut kolczasty na granicach i zamykają bramy"
- powiedział Gabriel "Bildowi".
 
Szef SPD, podkreślił, że Europa jest "wspólnotą wartości opierającą się także na empatii i solidarności". "Kto nie podziela naszych wartości, ten nie może też liczyć na to, że będzie stale dostawał nasze pieniądze" - ostrzegł niemiecki socjaldemokrata. źródło (PAP)



Walka z Kościołem, kulturkampf w działaniu.

Strzeżcie się fałszywych proroków, którzy przychodzą do was w owczej skórze, a wewnątrz są drapieżnymi wilkami. Poznacie ich po ich owocach. Czy zbiera się winogrona z ciernia, albo z ostu figi? Tak każde dobre drzewo wydaje dobre owoce, a złe drzewo wydaje złe owoce. Nie może dobre drzewo wydać złych owoców ani złe drzewo wydać dobrych owoców. Każde drzewo, które nie wydaje dobrego owocu, będzie wycięte i w ogień wrzucone. A więc: poznacie ich po ich owocach.
(Ewangelia wg św. Mateusza 7,15-20)

Przed paroma dniami na niejakim portalu Onet, związanego z szeroko pojętym TVN na głównej stronie informacja o Krzysztofie Charamsie, chyba jeszcze obecnie księdzu, który ujawnił swoją orientację seksualną. Nawet nie muszę pisać jaką bo każdy się domyśli. Czy to nie ekshibicjonizm? Czy to nie atak na Kościół katolicki? Czy to tak ważna sprawa żeby o tym trąbić bardziej niż na inne tematy? Lewicowe media chwalą postawę Charamsy, co mają robić jak większość zagadnień jakim się zajmują dotyczą, "kto komu w co i jak". Podałem to jako przykład gdzie atakowanie Kościoła katolickiego jest na porządku dziennym, chciałbym na tych portalach przeczytać coś dobrego o KK. Tematy jakie tam są w przewadze to o dupach, o tym kto z kim śpi, kto kogo zdradza, kto z kim ma dziecko, jak schudnąć, kataklizmy itd. itp. Pojawiają się tam tematy w stylu „Chrześcijanie się boją tej prawdy”, „Nieznany rozdział z życia Jezusa” i tak dalej... Pan Charamsa ujawnił się akurat przeddzień XIV Zgromadzenia Zwyczajnego Synodu Biskupów na którym będzie mowa o rodzinie. Przypadek? Nie sądzę. Trzeba czymś zastąpić religię z którą się walczy, w przypadku Prus był to naturalnie protestantyzm ale to religia, dzisiaj chrześcijaństwo jest złe bez rozróżnienia. Religię ma zastąpić tzw. marksizmem kulturowym. Chyba najcelniej mówi o tym Szanowny Pan Stanisław Michalkiewicz:

Dopełnienie mojego artykułu, chylę czoła przed mistrzem słowa pisanego jak i mówionego!
 źródło YouTube.com



6 komentarzy:

  1. Ez az Európai Unió nem arról szól már régen, amiért megalapították. Ez az unió az USA és más pénzügyi és gazdasági érdekek kiszolgálója. Angela kommunista Merkel Európát kiszolgáltatottá tette ezzel az un. menekült áradattal szemben. Európa elárulója. Az az Európa semmit sem ér amelyik nem a nemzetek Európája.Ráadásul Az EU-t Angela Merkel irányítja. Vagyis Németország és nem Brüsszel. A másik. Az Európai Unió gondolata nem a II. világháborúban fogant elképzelés, hanem az I. világháború után az 1920 években. Sőt a 19-ik század 90-es éveitől. És az 1920-as években merült fel az Európai Egyesült Államok ötlete. A mai unió egy hatalmas csődtömeg. Mind a lengyeleknek ,mid nekünk magyaroknak a szorosabb együtt működés és összefogás jelenti a túlélést. Normális ember a mostani Európai Unióból nem kérhetnek és nem akarhatják. Ráadásul egy olyan Angela Merkel akinek az evangélikus pap apja együttműködött a Kelet-Német állammal. S ő maga mint az FDJ agitátora működött és 1989.90-ben ellenezte a két német állam egyesítését, ez a nem magas röptű és gondolkodású nő avatkozik bele más országok belügyeibe és puszi pajtások az oroszokkal az kőolaj és földgáz miatt. Kifele játssza a kemény és orosz ellenest, de valójában Európa ellen dolgozik. Vagyis a lengyelek és a magyarok háta mögött. Nem kell ehhez tudósnak se lenni. Az EU-t kiszolgáltatta az USA-nak és az oroszoknak. Én akkor inkább kilépnék ebből a katyvaszból. Ráadásul mint egyszerű magyar állampolgárnak semmi hasznát sem veszem. Ráadásul a Valuta Alap és a Világban is jól jár anyagilag. Sokkal tisztább dolog lenne egy magyar-lengyel a visegrádinál is szorosabb szövetség. A csehekkel szlovákokkal ha a jogtipró magyarellenes benesi dekrétumokat eltörlik. A két országnak a mostani EU helyett egy másik alternatív együttműködést kell keresni. Mert ha ez így megy tovább mind Lengyelország, mind Magyarország tönkre fog menni. És köszönhetjük ezt a németeknek és osztrákoknak, meg a franciáknak és akik őket követik szolgaian. Hol vannak a keresztény Európa értékei? Helyette az amerikaiak érdeke érvényesül. Lásd a titokban folytatott szabadkereskedelmi tárgyalásokat.

    OdpowiedzUsuń
  2. Ez az Európai Unió nem arról szól már régen, amiért megalapították. Ez az unió az USA és más pénzügyi és gazdasági érdekek kiszolgálója. Angela kommunista Merkel Európát kiszolgáltatottá tette ezzel az un. menekült áradattal szemben. Európa elárulója. Az az Európa semmit sem ér amelyik nem a nemzetek Európája.Ráadásul Az EU-t Angela Merkel irányítja. Vagyis Németország és nem Brüsszel. A másik. Az Európai Unió gondolata nem a II. világháborúban fogant elképzelés, hanem az I. világháború után az 1920 években. Sőt a 19-ik század 90-es éveitől. És az 1920-as években merült fel az Európai Egyesült Államok ötlete. A mai unió egy hatalmas csődtömeg. Mind a lengyeleknek ,mid nekünk magyaroknak a szorosabb együtt működés és összefogás jelenti a túlélést. Normális ember a mostani Európai Unióból nem kérhetnek és nem akarhatják. Ráadásul egy olyan Angela Merkel akinek az evangélikus pap apja együttműködött a Kelet-Német állammal. S ő maga mint az FDJ agitátora működött és 1989.90-ben ellenezte a két német állam egyesítését, ez a nem magas röptű és gondolkodású nő avatkozik bele más országok belügyeibe és puszi pajtások az oroszokkal az kőolaj és földgáz miatt. Kifele játssza a kemény és orosz ellenest, de valójában Európa ellen dolgozik. Vagyis a lengyelek és a magyarok háta mögött. Nem kell ehhez tudósnak se lenni. Az EU-t kiszolgáltatta az USA-nak és az oroszoknak. Én akkor inkább kilépnék ebből a katyvaszból. Ráadásul mint egyszerű magyar állampolgárnak semmi hasznát sem veszem. Ráadásul a Valuta Alap és a Világban is jól jár anyagilag. Sokkal tisztább dolog lenne egy magyar-lengyel a visegrádinál is szorosabb szövetség. A csehekkel szlovákokkal ha a jogtipró magyarellenes benesi dekrétumokat eltörlik. A két országnak a mostani EU helyett egy másik alternatív együttműködést kell keresni. Mert ha ez így megy tovább mind Lengyelország, mind Magyarország tönkre fog menni. És köszönhetjük ezt a németeknek és osztrákoknak, meg a franciáknak és akik őket követik szolgaian. Hol vannak a keresztény Európa értékei? Helyette az amerikaiak érdeke érvényesül. Lásd a titokban folytatott szabadkereskedelmi tárgyalásokat.

    OdpowiedzUsuń
  3. Zestawienie chwilówek w 15minut tylko w http://ibrok.pl/

    OdpowiedzUsuń
  4. Sprawdź rankomat kont bankowych na konta bankowe vip

    OdpowiedzUsuń
  5. 38 yr old Research Assistant II Rycca Rewcastle, hailing from Sault Ste. Marie enjoys watching movies like Parasite and Mountaineering. Took a trip to Tyre and drives a Ferrari 212 Export Berlinetta. przegladaj tych gosciu

    OdpowiedzUsuń